- W ciągu ostatnich dwóch lat udało się nam pozyskać ponad 100 milionów złotych na różne programy rozwojowe we wszystkich aspektach funkcjonowania uczelni: na dydaktykę, na proces naukowo-badawczy, na rozwój infrastruktury oraz inne inicjatywy wspomagające działanie uniwersytetu – opowiada prof. Bartłomiej Nita, prorektor Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu ds. finansów i rozwoju
Władze Uniwersytetu Ekonomicznego chwalą się, że w ciągu dwóch lat zdobyły około stu milionów złotych z różnego rodzaju grantów i programów unijnych. To wynika z potrzeb uczelni?
Prof. Bartłomiej Nita, prorektor UE ds. finansów i rozwoju: Budżet Uniwersytetu wynosi około 150 mln zł, natomiast subwencja z budżetu państwa wynosi około 90 mln zł i w związku z tym pokrywa około 60 procent kosztów funkcjonowania uczelni. Zatem jesteśmy mocno zmotywowani do tego, aby pozyskiwać fundusze z wielu zróżnicowanych źródeł. Rzeczywiście przygotowaliśmy w okresie ponad dwóch lat wnioski o dofinansowanie w łącznej kwocie przekraczającej 100 mln zł.
Oczywiście, nie zależy nam tylko na tym, aby pokrywać koszty funkcjonowania uczelni, ale by także zapewnić środki służące rozwojowi uczelni. Stąd duże zaangażowanie władz uczelni i naszych
pracowników w wykorzystanie możliwości dodatkowych źródeł finansowania. Myślę między innymi o funduszach strukturalnych Unii Europejskiej, Narodowym Centrum Badań i Rozwoju i innych
agendach rządowych.
Prof. Bartłomiej Nita
W ciągu ostatnich dwóch lat udało się pozyskać pieniądze na różne programy rozwojowe dotyczące wszystkich aspektów funkcjonowania uczelni, w szczególności procesu naukowo-badawczego, kształcenia studentów, rozwoju infrastruktury, współpracy międzynarodowej oraz innych inicjatyw wspomagających działanie Uniwersytetu.
Możemy się pochwalić tym, że funkcjonuje u nas tzw. Zintegrowany Program Rozwoju Uniwersytetu. Pozyskaliśmy na to w sumie ponad 30 mln zł. Pozwolił on na wdrożenie np. Systemu Informacji Controllingowej, pracujemy nad doskonaleniem Systemu Oceny Kształcenia oraz Systemu Oceny Pracowników. Program pozwala na wdrożenie nowoczesnych modeli zarządzania uczelnią m.in. poprzez integrację systemów informatycznych, rozwój kompetencji kadr, uruchomienie nowych specjalności będących odpowiedzią na zapotrzebowanie rynku pracy. Program stwarza dodatkową możliwość rozwoju kompetencji studentek i studentów oraz pozwala na udział w wysokiej jakości stażach zawodowych. W ramach tego projektu postawimy Centrum Symulacji Procesów Biznesowych, czyli zupełnie nowy obiekt dydaktyczny.
Tam studenci nauczą się operowania na giełdzie?
Centrum Symulacji Procesów Biznesowych to nowatorski obiekt służący wizualizacji procesów. W przestrzeni wirtualnej, korzystając z najnowszych technologii nasi studenci będą mogli się znaleźć niejako w samym centrum procesów biznesowych, niezależnie od tego, czy mówimy o hurtowni, gdzie stoją regały z towarami czy też o procesach finansowo-księgowych. Studenci będą mogli wejść w środek tych procesów, zobaczyć, jak one przebiegają w pomieszczeniu wypełnionym interaktywnymi monitorami i wyposażeni w okulary VR (virtual reality). Z drugiej strony inwestujemy w specjalistyczne oprogramowanie, za pomocą którego będziemy programować dowolne scenariusze, co niewątpliwie uatrakcyjni proces kształcenia.
Ten system szkoleń zamierzamy również sprzedawać. Nasi partnerzy biznesowi zamiast wydawać ogromne pieniądze i szkolić pracowników w sposób tradycyjny pokazując jak wyglądają procesy gospodarcze, będą mogli kupić takie usługi u nas.
Jakie inne działania zostaną zrealizowane za zdobyte fundusze?
Zamierzamy wdrożyć elektroniczne zarządzanie dokumentacją, co pozwoli do minimum ograniczyć obieg dokumentów w tradycyjnej, papierowej wersji. To ogromne wyzwanie i od strony informatycznej, i od strony merytorycznej. Aby przygotować się do tego musimy dobrze zinwentaryzować wszystkie procesy, które zachodzą w strukturach uczelni.
Chcemy stworzyć wirtualne laboratorium finansowe. Planujemy zatrudnić 30 profesorów z zagranicy w formule visiting professors. Zamierzamy dofinansować i rozwinąć nasz kluczowy program – Biznesowy Indywidualny Program Studiów. Przymierzamy się do stworzenia centrum Design Thinking. Stworzymy nowatorski program szkoleniowy w obszarze rachunkowości. Chcemy ponadto wykreować Centrum Rozwoju Kompetencji, służące stworzeniu bazy wiedzy dydaktycznej i podniesieniu jakości kształcenia.
Kończymy budować siedzibę Uniwersyteckiego Inkubatora Przedsiębiorczości inQube, to nasza flagowa inwestycja. Jest to jednostka ogólnouczelniana utworzona w celu wsparcia budowania postaw przedsiębiorczych środowiska akademickiego i szeroko rozumianej działalności biznesowej. Beneficjentami naszego inkubatora są studenci i absolwenci będący przedsiębiorcami lub zamierzający rozpocząć działalność gospodarczą, pracownicy uczelni oraz przedsiębiorcy. W inQube zapewnimy kompleksowe wsparcie dla rozwoju biznesu w naszym regionie.
Tych inicjatyw jest bardzo dużo, a to tylko jeden z naszych projektów dofinansowanych.
Zobacz pełną listę projektów Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu
Poza tym lada moment rozpoczniemy budowę bioekonomicznego BioInLab za ok. 8 mln zł świadczącego innowacyjne usługi badawczo-rozwojowe. Usługi te będą obejmowały opracowanie nowych lub ulepszenie aktualnych produktów i technologii ich produkcji w obszarach istotnych dla rozwoju regionu. Mam na myśli bioodpady, bioprodukty oraz żywność wysokiej jakości. Oferta BioInLab została skonstruowana w sposób zapewniający sukces wdrożeniowy nowego lub udoskonalonego produktu.
To konkurencja dla Uniwersytetu Przyrodniczego, który ma silny Wydział Nauk o Żywności?
Mamy prężnie działający Wydział Inżynieryjno-Ekonomiczny, który zatrudnia wysokiej klasy fachowców, specjalizujących się w naukach chemicznych i w technologii żywności. Jestem przekonany, że to są obszary przyszłościowe. Ludzie chcą żyć coraz bardziej ekologicznie i zwracają uwagę na dostęp do zdrowej żywności, który jest coraz łatwiejszy. Mamy przekonanie, że ten rynek tak szybko się rozwija, że znajdą się zadania zarówno dla naszych naukowców, jak i dla specjalistów z Uniwersytetu Przyrodniczego.
Czy te programy sprawią, że studenci lub kandydaci na studentów będą przekonani, że studia na Uniwersytecie Ekonomicznym to dobry wybór?
Rozwój uczelni postrzegamy całościowo, myślimy o nauce, dydaktyce, współpracy międzynarodowej oraz współpracy z otoczeniem biznesowym. Te wszystkie aspekty są dla naszych studentów widoczne. Pozyskujemy znaczące akredytacje międzynarodowe, które potwierdzają silną markę Uniwersytetu Ekonomicznego.
Należy przy tym wspomnieć, że inwestujemy w rozwój nauki. Na przykład, program dotyczący doskonałości naukowo-badawczej INTEREKON, na który pozyskaliśmy 10 mln zł, zakłada wsparcie aktywności naszych naukowców, naszych nauczycieli, co niewątpliwie przełoży się na poprawę jakości dydaktyki. W ramach tego projektu wspieramy aktywność zespołów badawczych, organizację naukowych warsztatów, uczestnictwo w konferencjach międzynarodowych oraz uruchomienie nowych programów badawczych. Koniecznie trzeba wspomnieć o trzech dużych projektach realizowanych w uczelni w ramach programu Horyzont 2020. Dzięki dbałości o rozwój nauki zapewniamy naszym studentom dostęp do nowoczesnej wiedzy.
Pracodawcy często wspominają, że doskonale przygotowany kandydat do pracy umiejętnie łączy uniwersytecką wiedzę i praktyczne umiejętności.
Chcemy stwarzać naszym studentom jak najlepsze warunki do startu w dorosłe życie. Działamy intensywnie w ramach Centrum Współpracy z Biznesem na rzecz rozwoju relacji z otoczeniem gospodarczym. Inwestujemy w różnego rodzaju kampanie rekrutacyjne, promocyjne.
Mamy podpisane umowy z bardzo wieloma firmami, dążymy do rozbudowy programu pośrednictwa pracy, praktyk, staży, organizujemy targi pracy, od wielu lat cieszą się one dużym zainteresowaniem. Publikujemy katalogi pracodawców. Mamy programy mentoringowe dedykowane dla studentów.
Ciekawy jest tzw. Biznesowy Indywidualny Program Studiów (BIPS), gdzie studenci spotykają się w triadach: student – naukowiec (profesjonalny tutor) – biznesmen (mentor). Ci ostatni chętnie dzielą się swoją wiedzą i doświadczeniem, aby pomóc studentom przełożyć na praktykę wiedzę i umiejętności, które zdobywają w trakcie wykładów akademickich.
Ile jest takich triad?
Trwa właśnie druga edycja tego elitarnego programu. Łącznie w programie uczestniczy kilkudziesięciu studentów.
Rozwijamy też działalność doradczą i konsultingową, usługi dla biznesu, dla firm. Świadczymy dużo usług dydaktycznych. CKU oferuje szeroki wachlarz studiów podyplomowych, kursów. Sprzedajemy usługi badawcze na zewnątrz, wykonujemy ekspertyzy, sporządzamy opinie. Rozwija się działalność konsultingowa naszej uczelni.
Oferujemy granty na usługi doradcze, które pozwalają młodym przedsiębiorcom, we współpracy z uczelnią, pozyskać środki na rozwój ich działalności. Granty te umożliwiają wsparcie w początkowej fazie rozwoju firmy, na przykład opracowanie modelu biznesowego, strategii rozwoju przedsiębiorstwa, biznesplanu, projektowania, wdrażania i doskonalenia systemów zarządzania jakością i zarządzania środowiskowego oraz wykorzystania zaawansowanych technologii informatycznych w przedsiębiorstwie.
To wszystko się dzieje pod parasolem Uniwersyteckiego Inkubatora Przedsiębiorczości, który już działa i – jak wspominałem – jego docelowa siedziba jeszcze jest w budowie, otwarcie planujemy na październik bieżącego roku. Będzie się tam dużo działo. Jako uczelnia zamierzamy zarabiać na typowych usługach takich, jak wynajem powierzchni, ale również na usługach doradczych, inkubowaniu start-upów, na usługach związanych z preinkubacją, konsultingu gospodarczym.
Chcemy być postrzegani jako najlepsza uczelnia biznesowa w kraju, która stanowi atrakcyjne i przyjazne miejsce do studiowania i rozwija się pod każdym względem.
Czasy, kiedy uczelnia była przez niektórych kojarzona wyłącznie jako miejsce wykładów akademickich, powoli przemijają. Fundamentem jest dążenie do doskonałości, poszukiwanie prawdy, natomiast jako uczelnia ekonomiczna nie wyobrażamy sobie, żeby nasi studenci i absolwenci byli oderwani od kontaktu z otoczeniem. Dlatego bardzo dbamy o relacje z absolwentami.
Mamy kilka prężnie działających stowarzyszeń absolwentów. Prowadzimy badania losów absolwentów. Ich opinie i sugestie są bardzo cenne z punktu widzenia rozwoju uczelni. Zapraszamy do nas absolwentów, którzy dzisiaj są świetnymi fachowcami i zajmują eksponowane stanowiska w biznesie, do uczestniczenia m.in. w radach programowych dotyczących kierunków studiów.
Przy Rektorze funkcjonuje rada przedsiębiorców, która skupia także naszych absolwentów. Oni coraz silniej utożsamiają się ze swoją macierzystą uczelnią i warto powiedzieć, że to nie jest pozorna aktywność. Nowe wymagania stawiane przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego bardzo nas motywują do doskonalenia programów kształcenia. Chcemy proponować najlepsze, nowatorskie programy, odpowiadające potrzebom rynku. Zdecydowanie dążymy do tego, aby być najlepszą uczelnią biznesową w Polsce.
Kształcimy wysokiej klasy fachowców z zakresu zarządzania, finansów, rachunkowości, stosunków międzynarodowych, analityki gospodarczej, informatyki w biznesie, inżynierii produkcji i technologii żywności. Na przykład, nasza uczelnia oferuje unikatowe studia informatyczne. W sposób umiejętny łączymy wiedzę biznesową, ekonomiczną, finansową z twardymi kompetencjami z zakresu IT. Nasi informatycy są rozchwytywani. Specjalizują się w bazach danych, programowaniu, przetwarzaniu informacji na potrzeby biznesu, BIG DATA. Nasi dydaktycy wyławiają informacje dotyczące zapotrzebowania na rynku pracy na określonych specjalistów i na tej podstawie formują program kształcenia.
Osoby z dyplomami po tych kierunkach nie mają kłopotów ze znalezieniem dobrze płatnej pracy.
Jednym z naszych zadań jest kojarzenie studentów z pracodawcami. Ci drudzy traktują nas jako najbardziej wiarygodne biuro pośrednictwa pracy. Przedsiębiorcy przychodzą do nas, rozmawiają, kontaktują się z opiekunami poszczególnych kierunków, z promotorami. Za pośrednictwem Centrum Współpracy z Biznesem wyławiają naszych najlepszych absolwentów. To dowody na atrakcyjność form kształcenia na Uniwersytecie Ekonomicznym. Zapraszamy na studia i do współpracy!
Rozmawiał Tomasz Wysocki
Fot. Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu